Bzdury ; )

 No cóż choć blog "zatrzymał się w rozwoju" wielu sądziłoby że, pisanie tu jest już niepotrzebne, ja nadal trwam w myśli pozostania tutaj i dalszej pracy ale od nowa, przeglądałam ostatnio blogi szafiarskie i pomysł bardzo mi się spodobał, dziwne ponieważ nigdy nie widziałam w tym niczego pożytecznego. Mam sporo ubrań i myślę, że takie coś przykuwa uwagę. Lecz po co wam to mówię, gdy będzie aparat to pomyślimy : ) No tak, zapomniałam wspomnieć, żywot mojego poprzedniego aparatu skończył się po 2 latach użytkowania kiedy ktoś w Bułgarii be szczelnie ukradł mi go sprzed nosa ... Jest już północ więc kończę i kładę się spać, miłej nocy i powodzenia ( dla niektórych i dla mnie ) w szkole niestety ferie się skończyły moi drodzy.

Pozdrawiam Magda ; ]

Ferie ...

 Tak ... Po pierwsze to przeprosiny ( ponownie ), nie pisałam na blogu z powodu braku internetu. Wyjechałam na ferie razem z babcią a mama nie dała mi internetu a tam nie można było połączyć się przez wi-fi, niestety. Więc to jest moje wytłumaczenie i nie jest w żaden sposób naciągane czy udawane, powód jest prawdziwy ! Wierzcie lub nie ale to wyłącznie wasza strata, są też plusy mojego braku udzielania się na blogu ... Nowe przygody, ale to już w dalszym ciągu całego sobotniego dnia ! Miłego spania, bo ja dopiero co wróciłam : )

Test i niespodzianka ! : D

 Jutro próbny test, dlatego post jest tak późno. Po prostu ćwiczyłam do niego, jutro są także moje urodziny :)
Hmm.. uważam, że test będzie MEGA trudny ale staram się o tym nie myśleć ;  ] Dzisiaj jakoś nie mam weny, chociaż, jutrzejszy dzień przyniesie mi masę pomysłów, no wiecie 13 mi w końcu stuknie już widzę szkolne lanie  pasem, ale dzisiaj zupełnie coś innego ! Chodzi o nagłówek, ponieważ blog jest już bardziej rozwinięty, potrzebuje nagłówka ! Chciałabym poprosić o pomysł ja swój mam a raczej ja i Jaśmina, ale interesuje mnie wasz pomysł jak ma wyglądać nagłówek. Bardzo prawdopodobne, że go wykorzystam, ale nie chcecie nagłówka to też napiszcie ... Wtedy poczekam z tym dopóki nie będzie z 2o obserwatorów ; ] Ciągle staram się go rozsławić ale czasem mi to nie wychodzi : ) Ale staram się, za każdy kom serdecznie dziękuję ! : ***

Szkoła ; ]

  Dzisiaj w szkole dowiedziałam się ciekawych rzeczy, moje przyjaciółki czytają mojego bloga. Chociaż nie komentują ani nie obserwują to czytają, i jestem z tego bardzo szczęśliwa ! ; ] Dzisiaj niestety nie będzie kolejnej  przygody ale jutro wszystko wraca do porządku dziennego. Przepraszam ale nie mam dzisiaj siły ! : D Moje urodziny odbędą się 12 stycznia ! Ale trzymajcie za mnie wtedy kciuki ! : D Ponieważ próbny test szóstoklasisty odbędzie się czy tak czy siak : ) Na ostatnim poszło mi do kitu ale teraz chce zdobyć ok.34 pkt : ) Byłoby miło, a nauczyciele  w końcu zadowoleni : P Czasem zastanawiam się czy ktoś to czyta ale teraz mam pewność, serdeczne pozdrowienia dla : Madzi, Emilki <333, Jaśminki, Sandry, Majki, Marty, Julki, Laury, Piotrka i wo gule wszystkich, UWIELBIAM WAS ! : * A i mojej gliterowej koleżanki Klaudii : ) 

Zawody x DD

 Mam nowinę ! Dzisiaj miałam zawody pływackie, razem z Beatą i Jaśminą. I właśnie dzisiaj opowiem wam przygodę związaną z nimi : ) A taka pro po to zdobyłam srebro : D Hah, no więc zaczynam, i mam nadzieję, że ten post będzie lepszy od pozostałych gdyż tamte nie zadowoliły mnie i zapewne was . . . I chcę się poprawić więc zaczynam ... ;  ]
 Wszystko zaczęło się dzisiaj rano, wstałam, była godzina 7.00. Chciałam dalej pójść spać ale telefon poinformował mnie, że dzisiaj są zawody. Zaspana wyszłam ze swojego pokoju i poszłam zjeść śniadanie do kuchni. Gdy tam dotarłam spotkałam Mamę która właśnie wychodziła do pracy, zamieniłam z nią kilka słówek :
- Cześć Mamo - powiedziałam.
-Cześć skarbie, dobra ja lecę - odpowiedziała, spóźniona już trochę mama.
- Pa, kocham Cie-
-Ja ciebie też -
I tak wygląda nasza poranna rozmowa, po czym wyszła. Po kilku minutach doszłam do ciebie i zrobiłam sobie śniadanie, chrupki z mlekiem . . . < mniam > Kiedy zjadłam położyłam sie na kanapie przykryłam się kocem i leżałam oglądając telewizję. Gdy zrozumiałam ,że jest już 8.20 poleciałam do pokoju pakować się. Nigdy nie robię tego dzień wcześniej ponieważ zapominam, lub jestem zbyt leniwa : ) Zbiórka przed szkołą miała odbyć się o 9.00. ( dziwne tak wcześnie ludzi z łóżek zrywać, bo to przecież poniedziałek : D) Tata miał przyjechać po mnie 40 po 8, dlaczego tak wcześnie  ?  Ponieważ mieszkam dość daleko i muszę dojechać. Kiedy byłam już na miejscu spotkałam Zuzię i Beatę, brakowało Jaśminy, która właśnie szła do szkoły. Byłyśmy wszystkie w komplecie. Gdy dotarłyśmy i przebrałyśmy się weszłyśmy do mniejszego basenu, woda była ciepła, nie to co woda w dużym basenie. Czekaliśmy na swój start ok.1 godzinę, kiedy już nadszedł mój czas bardzo się bałam, ze stresu  coraz bardziej bolał mnie brzuch. Jaśmina płynęła przed mną, poszło jej dobrze, naszedł mój czas. Niestety musiałam nadrobić czas ponieważ reszta popłynęła wolno. Byliśmy ostatni, ale nie przejęłam się tym faktem, starałam się być jak najlepsza nie wiem jak mi to wyszło ponieważ nie mam bladego pojęcia jaki miałam czas O.o Po tym występie poszłam z Jasmina do szatni, ona wzięła z szafki bułkę a ja FRUGO :* Siedziałyśmy w szatni aż nagle ktoś zaczął  nas wołać, były to Zuzia i Beata krzyczały, że zaraz płyniemy i musimy szybko iść bo pani nas szuka :) Jaśmina rzuciła wszystko i pobiegła ja chwyciłam za swój ręcznik i słuchawki do telefonu Jaśminy. Okazało się, że musimy płynąć jeszcze raz . . . Zamieszanie które wywołała Pani Granat <---( : DD) było zupełnie nie potrzebne ponieważ musiałyśmy jeszcze na start poczekać : P Zastanawiałam sie czy wżęłyśmy wszystko i przypomniał mi się telefon Jaśminy która zostawiła go w szatni, zamiast tam szybko pójść ona siedziała, i mówiła żeby czasem nikt nie wszedł do szatni. : )
 Przygoda ze startem skończyła się dobrze, rada na przyszłość - Pilnujcie swoich rzeczy ... ; ]

Pozdrawiam  Magda  ;  ]

I liczę, że ten post jest lepszy niż poprzedni.

Przygoda - "Klejenie kół"

 Dzisiaj 1 przygoda. Jupii !! Hah, będzie to przygoda z Beatą i Jaśminą . Więc zaczynam.

Pewnego słonecznego dnia, w wakacje razem z Jaśminą i Beatą chciałyśmy wybrać się na rower. Sandra nie mogła więc umówiłam się tylko z Jaśminą i Beatą. Najpierw przyjechałam po Beatę, a potem miałyśmy pojechać po Jaśminę. Jednak nie mogła pojechać gdyż jej sąsiad wypuścił jej powietrze z kół roweru, a ona nie miała pompki żeby napompować koła. Więc gdy wyjaśniła nam całą sytuacje pojechałyśmy do mnie z Beatą i zaczęłyśmy poszukiwania pompki. Dziewczyny mieszkają koło siebie a ja mieszkam 2,250 km od nich, więc jechałam już łącznie 4,5 km. A jeszcze musiałyśmy wrócić. Po 15 minutach znalazłyśmy pompkę ale były 2 a nie widziałyśmy która będzie dobra. Więc zabrałyśmy obie, ja wzięłam tą większą a Beata mniejszą.  Więc jechałyśmy już do Jaśminy, ta wyprowadziła rower ze sflaczałymi kołami. I zaczęłyśmy próbować która pompa  pasuje do kół roweru, pasowała ta mniejsza Beaty. Rozpoczęłyśmy pompowanie, ale zobaczyłyśmy małą dziurkę. Więc poprosiłam Jaśminę żeby przyniosła mi Super Glue i zaczęłyśmy kleić koło, zajęło nam to z 20 minut. Rower nadawał się już do jazdy więc ruszyłyśmy w drogę. Po drodze zatrzymałyśmy się z 3 razy żeby poprawić koło czyli trochę pokleić, Dojechałyśmy do mnie, nie było już tak wcześnie. Było ok 16-17 więc zostało nam mało czasu ... Klejenie kół w rzeczywistości było bardzo zabawne i wyczerpujące ... ;  ]

Magda ;   ]

Ciąg dalszy Przedstawienia ! :D

 Obiecałam dalszy ciąg z serii Przedstawień, i tak zrobię w skróconej formie tylko muszę szybko znaleźć klasowe zdjęcie żeby nikogo nie pominąć. Mam tez dobrą wiadomość dojedzie do Przedstawienia jeszcze jedna grupa, a dokładniej inni przyjaciele lub osoby drugoplanowe, nazywajcie to jak chcecie dla mnie będą to i tak przyjaciele. W ich skład wejdą osoby starsze, młodsze i moi rówieśnicy : ) Czyli osoby które także uczestniczyły w naszych przygodach. A jeszcze słówko o tych przygodach ! Wszystkie są autentycznie prawdziwe i większość zda żyła się w te wakacje . . . Mam nadzieję, że rozśmieszą was, bo mnie śmieszą nadal !
 Już koniec o przygodach, kończmy w końcu przedstawienie postaci ! : D Kto tu nam został , aaa zdjęcie !  ;]
Patrycja - zabawna,bardzo śmiesznie się śmieje, nie wiem jak można śmiesznie się śmiać ale wtedy prawie nie widać jej oczu i jest uśmiechnięta od ucha do ucha !  Lubie to !
 To koniec dziewczyn zaczyna się półmrok czyli chłopaki : ))
Oskar -  lubi denerwować nauczycieli, czasem zabawny i miły : P
Ernest - zabawny ? Bardzo ale rzadko, na ogół miły i przyjacielski ale czasem potrafi mnie wkurzyć ...
Kacper ( Sałata ) -Śmieszny do bólu, bez komentarza, ostatnio strasznie mnie wkurzył i sie fochnelismy ...: DD Ale to minie, jestem pewna ;  ]
Łukasz - To samo co Sałata ( jego przezwisko, będę go używała zawsze przyzwyczajcie się ) śmieszny do bólu, miły na co dzień. Pomysłowy, widziałam go dzisiaj z puszką Orkiestry Świątecznej Pomocy ! : )
Eryk - klasowy kujonek, dobre oceny przecież muszę być. Najwyższy z klasy ! WYSOKI JEST !
Dominik - a to nasz klasowy MIKRU SIK . Szczupły i maleńki, zabawny i miły chociaż czasem denerwujący.
Kamil.2 - drugi klasowy MIKRU SIK. Jest dokładnie taki sam jak Dominik.
 Pominę osoby które mnie denerwują . . . : )) Enjou !

Przedstawienie cz.2

 A no więc miała być przygoda ale jak ma być przygoda jak nie wiecie kto, co  i jak.A no więc będzie teraz dalsze przedstawienie ludzi z mojej klasy, niektórzy należeli do starej elity więc zacznę tak : głąby,stara elita i reszta :) Może nie w tej kolejności ale tak grupami.
A no więc najpierw :
Stara Elita - krótki opis grupy, więc jest to grupa osób która niegdyś należała do mojej "elity"(grupy najbliżej mi wówczas  przyjaciół ) Nie bierzcie mnie za arogancką  jest to skrót który przed momentem wyjaśniłam.
Do starej elity należą :
Paweł - niski, nieśmiały, właściwie jeszcze chłopczyk. Nie lubi się z moją przyjaciółką Sandrą.Niegdyś razem jeździliśmy na rowerach z innymi, ciąg dalszy.
Norbert - jeden z najniższych osób z klasy, zabawny blondyn.Już wiecie z kim jeździłam na rowerze : D
Patryk - jak dla mnie najpechowniejszym ( nowo wymyślone słowo ) chłopakiem na świecie a raczej ma tego pecha z głupoty : ) Przepraszam ale wlecieć do rzeki 7 razy to chyba pech ! Ale liczba szczęśliwa bo jak na razie 8 upadku nie widać. Jedną przygodę z wpadania opowiem wam później ! : D
To na tyle z starej bliskiej mi elity : )
A no więc reszta . . .
Monika - miła, czasem wredna. Przyjaźnie nastawiona : ]
Klaudia - wredna , miła, tak ja każdy x DD Ale zabawna ! : ))
Sara - 15 latka, miła, bardzo żartobliwa, do bólu szczera. Wychodzi z założenia ,że każdą sprawę można rozwiązać pięścią . . . : )
 Resztę jutro ! Enjou ! : D

Przeprosiny ; ]

 Najpierw chciałam przeprosić, że nie napisałam i nie przedstawiłam wam reszty klasy + głąbów : D 
Ale mam wytłumaczenie ! Cały wczorajszy dzień a dokładniej noc spędziłam na graniu w kinect ( kamerka ) na x box, razem z moją siostrą, tatą, wujkiem i przyglądającej się tej komedii cioci.A no więc mam dla was taki prezent który pojawi się tutaj już niedługo gdy zgram go z telefonu : ) Jest to nagranie wyczynów mojego taty i wujka w kinect adwenturs, to takie przygody, wiecie schylacie się skaczecie odbijacie itd : P Nasi rodzice (moi i Pauliny,siostra) przed zagraniem wypili po nie wiem ile dokładnie ale trochę piwa, no i było śmiesznie.Na jednym z filmów wujek seryjnie wywraca się ! : D Stwierdziłam, że trzeba im kupić kilka piw, nagrać i wstawić na youtobe i zgarnąć miliony wyświetleń : ) To jakby wczorajsza przygoda . . . Podsumowując to całą imprezę to był jeden upadek, spalone kilogramy, wypite piwa i trochę bolące WSZYSTKO : D Ale dla takiej komedi było warto, może jeszcze dzisiaj napisze wam przygodę ale nie wiem czy się wyrobie : ) Spróbuję ale nie obiecuję ... Do następnego posta ! ^^

Magda   :D 

Przedstawienie cz.1

 Dzisiaj miałam zamiar przedstawić wam moją "zabójczo" fajną klasę ...Chyba to zrobię , tylko nie wiem od kogo zacząć, może najpierw nasza "elita", czyli moje przyjaciółki a potem całą reszta ; ]
 Mam 3 najlepsze przyjaciółki pod słońcem ( w klasie ) :
Sandra - nasz elitowy śmieszek, potrafi się śmiać do bólu. Na ogól miła, lecz potrafi być wredna. Lubi modę, fotografię i stardoll, powracamy do tematu.
Jaśmina - bardzo inteligenta i zabawna kobietka. Dobrze się uczy ale nie jest aniołkiem, potrafi nieźle się wkurzyć.Tak samo jak poprzednia lubi stardoll i sagę Harrego Potera. Jest jego wielką fanką, panicznie boi oglądać się horrorów, chociaż gdy się spotykamy czasem sama to proponuje.
Beata- to nasz kochany zamulik, a to dlatego, że nie wchodzi na kompa i nic na nim nie robi żadnego nk, fb czy innych tego typu stron. Także dobrze się uczy, ale zdarzają się jej wpadki. Najlepiej radzi sobie z przyrody : )

To koniec mojej elity klasowej, reszta jest mi obojętna. To znaczy nie mam z resztą takich problemów, zazwyczaj : D
Jeszcze dzisiaj opisze wam półgłówków klasowych a potem krótko o całej reszcie a jutro już nasza pierwsza przygoda : D

Początek. ; ]

 No więc jest to sam początek. : ) Blog założony jest specjalnie po to żeby opowiadać wam ciekawe wydarzenia z całego dnia. ;  ] W mojej klasie i szkole , dużo się dzieje, od bijatyk i kłótni z nauczycielami aż po sprawy miłosne. Czyli prawie normalna szkoła, tylko nasza jest o wiele gorsza  . . .
Pewnie spytacie : "A po co tu kolejny nudny blog ? ; //" A no więc po to żebyście mieli trochę rozrywki po przyjściu ze szkoły. Będzie to miejsce gdzie raczej chętnie zajrzysz w wolnym czasie który spędzisz na kompie. Życzę miłego czytania, potem przed stawie wam całą paczkę z którą zawsze są kłopoty ... : )

Magda   ; ]